Każda okazja jest dobra dla wprowadzenia nowego smaku lodów. Przed kanonizacją ojca Pio - w połowie czerwca - rzymscy cukiernicy przygotowali lody z rodzynkami, migdałami i słodkim winem, nazwane jego imieniem.
W Piemoncie młodzież szaleje za lodami z winem, nie tylko słodkim, ale i wytrawnym, szlachetnym "barolo" albo z kandyzowanymi owocami w pikantnym syropie, do tej pory podawanymi wyłącznie do mięs.