PolskaNa haju po... korektorze?

Na haju po... korektorze?

27.01.2004 02:45, aktual.: 27.01.2004 06:13

W Zespole Szkół nr 4 w Tomaszowie
Mazowieckim wprowadzono zakaz używania korektorów. Według uczniów,
jest on spowodowany używaniem ich jako
środków odurzających - pisze "Dziennik Łódzki".

"To wewnętrzny zakaz. Nauczyciele zauważyli, że niektórzy uczniowie wąchają korektory, dlatego postanowiliśmy być ostrożni" - wyjaśnia dyrektorka Elżbieta Ośniecka.

Dyrekcja zobowiązała nauczycieli do uczulenia rodziców, by zwrócili większa uwagę na dzieci, które rozkręcają korektory. Jeden z dystrybutorów zdradził nam skład chemiczny korektora. Zawiera on m.in. cyklopentan. To środek wchłaniany przez skórę, drogi oddechowe oraz z przewodu pokarmowego, działający narkotycznie na układ nerwowy.

Według Michała Andrijewskiego, dyrektora w Biurze do spraw Substancji i Preparatów Chemicznych w Łodzi, takie zagrożenie istnieje jednak tylko przy dużych stężeniach tej substancji, a takie nie występuje w korektorach - informuje "Dziennik Łódzki".

Korektory dostępne w Polsce są sprowadzane z krajów azjatyckich. Na wielu opakowaniach nie ma polskich etykiet i właściwie nie wiadomo, jakie są rzeczywiste składniki wyrobu - zauważa gazeta. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także