Jacek Wiśniewski z banku PeKaO SA ocenił, że za obniżką przemawia rekordowo niska inflacja w maju, która spadła do 1,9%. Także inne wskaźniki pokazują, że nie ma presji inflacyjnej w gospodarce - dodał. Inni analitycy dodają, że obniżka stóp procentowych mogłaby ożywić niski wzrost gospodarczy.
Według Wiśniewskiego, przypuszczalnej obniżki stóp procentowych nie będzie można interpretować jako ugięcie się pod presją polityczną, gdyż ruch ten jest silnie uzasadniony ekonomicznie.
Według analityków, w tym roku można spodziewać się przynajmniej jeszcze jednej obniżki stóp procentowych.
Ostatnią decyzję o obniżce stóp procentowych RPP podjęła na majowym posiedzeniu - stopy spadły o 0,5 punktu procentowego. (reb)
