Niektórym odbierano klucze do mieszkania, a kara z reguły nie przekraczała dwóch tygodni. Ofiary domowej przemocy mogły w tym czasie zastanowić się nad dalszymi krokami - wszczęciem postępowania rozwodowego, złożeniem formalnej skargi lub wybaczeniem sprawcy.
Tymczasem kilka dni temu, Bundestag przyjął ustawę, umożliwiającą wyeksmitowanie z mieszkania - i to w trybie pilnym - mężczyzny, który maltretuje żonę. W myśl ustawy, która wejdzie w życie w przyszłym roku, sąd może nakazać sprawcy opuszczenie domu na jakiś czas lub na zawsze, a nawet zakazać prób nawiązania z byłą partnerką jakiegokolwiek kontaktu.
W Niemczech, każdego roku 45 tysięcy kobiet ucieka przed brutalnym partnerem. Znajdują schronienie w jednym z 435 domów opieki. (and)