PolskaNa bani do pożaru

Na bani do pożaru

W Gubinie strażacy ochotnicy ze Starosiedla ruszyli do wznieconego przez burzę pożaru. Kierowca wozu bojowego jechał po kielichu - podaje "Gazeta Lubuska".

13.05.2004 | aktual.: 13.05.2004 10:20

Na miejsce wypadku, w podgubińskim Starosiedlu, policjanci dojechali w poniedziałek około 21.00. Okazało się, że jadący na sygnale wóz gaśniczy strażaków - ochotników ze Starosiedla - zderzył się z mazdą należącą do mieszkańca Chęcin. O dziwo z wizyty funkcjonariuszy nie był zadowolony nikt. Oto we krwi sprawcy kolizji, 61-letniego mieszkańca Starosiedla stwierdzono 0,34 promille alkoholu. Natomiast kierowca samochodu osobowego przewoził pięciu przebywających nielegalnie w naszym kraju Chińczyków - pisze dziennik.

"My zajęliśmy się dwoma kierowcami, straż graniczna zatrzymała nielegalnych emigrantów" - mówi rzecznik krośnieńskich policjantów Dariusz Wyrwa. "Kierowcy wozu gaśniczego nic nie tłumaczy, nie może zasłaniać się stanem wyższej konieczności". Jak tłumaczy dyrektor zielonogórskiego biura OSP Elżbieta Polak, za jazdę na podwójnym gazie odpowiedzą zarówno kierowca, jak i naczelnik ochotniczej jednostki. Prawdopodobnie przestaną działać w tej organizacji. Jakby było mało, wóz gaśniczy ze Starosiedla został skreślony z pożarniczej ewidencji i strażacy mieli go prawo powoływać do akcji tylko w wyjątkowych sytuacjach. Od odpowiedzialności nie wywinie się także kierowca mazdy. Grozi mu zarzut pomocnictwa przy nielegalnym przekroczeniu granicy - informuje gazeta. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)