PolskaMy, pierwsza brygada...

My, pierwsza brygada...

Mówią o sobie ordynariusze, a o nich samych
powiada się: legiony Kwaśniewskiego. Łączy ich nazwa ulicy w
Warszawie, gdzie do dziś jest siedziba Zrzeszenia Studentów
Polskich i... apetyt na władzę - pisze "Gazeta Wrocławska".

12.11.2003 | aktual.: 12.11.2003 06:32

Niewielu jednak wie, że w kilkunastoosobowej grupie założycieli Stowarzyszenia Ordynacka byli m.in.: Janusz Krasoń, Stanisław Speczik i Józef Dudziak.

Jerzy Urban pisze o nich "masoneria III RP". Jadwiga Staniszkis uznaje za wpływową siłę polityczną, która właśnie pręży się do skoku. Jan Rokita widzi w nich rywinową "grupę trzymającą władzę". Wiceszef "Ordynackiej" Marek Nowakowski nazywa zaś marketingowym cudem.

I chyba wszyscy mają rację. Nie ma takiego stowarzyszenia, które w ciągu paru ostatnich dni spotykałoby się z premierem Leszkiem Millerem i prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim (ma legitymację "Ordynackiej" z nr 1), budząc jednocześnie zawiść, podziw, obawy i nadzieje.

Dolnośląskim bastionem "Ordynackiej" jest KGHM. Wszyscy najważniejsi w tej firmie są członkami stowarzyszenia: prezes Stanisław Speczik, wiceprezes Andrzej Szczepek, przewodniczący rady nadzorczej Bohdan Kaczmarek i dyrektor generalny Józef Dudziak.

"Tak naprawdę, to nie mamy ani siedziby, ani biura. Jesteśmy stowarzyszeniem całkowicie społecznym. Na Dolnym Śląsku jest nas dwustu, do czego dochodzi grono ok. 400 sympatyków. Ostatnio odezwaliśmy się głośniej, bo nie chcemy, by Polskę w Unii Europejskiej reprezentował byle kto, zwłaszcza zawodowi politycy, przedstawiciele partyjnych aparatów" - mówi Dudziak, regionalny szef stowarzyszenia. Nie ukrywa, że "Ordynacka" nie od dziś jest kadrowym zapleczem władzy. "No, raczej lewicowej..." - dodaje jednak.

Dolnośląską specyfiką stowarzyszenia jest rektorsko-profesorski charakter organizacji.

"To wyraźny dowód, że zdecydowana większość członków naszego stowarzyszenia nie musi swojej kariery opierać na zawodowo uprawianej polityce" - mówi Dudziak.

Czy przedstawiciel tego stowarzyszenia będzie otwierał regionalną listę SLD w wyborach do Parlamentu Europejskiego? W miniony czwartek rozmawiali o tym Józef Dudziak i dolnośląski lider SLD Janusz Krasoń (też "Ordynacka"). Decyzje jeszcze nie zapadły...

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)