Z powodu mrozu zamknięto kilkanaście szkół na Suwalszczyznie. Do wielu szkół nie udało się dowieźć uczniów, bo mróz unieruchomił gimbusy, a w niektórych szkołach było bardzo zimno.
Ostatniej nocy było ponad 31 stopni mrozu, a przy gruncie nawet minus 36 stopni. To tegoroczny rekord zimna.
Najwięcej szkół zamknięto w powiecie sejneńskim i augustowskim.
Z powodu zimna do niektórych szkół przyszło bardzo mało dzieci.
Wolne dni szkoły będą musiały odpracować w innym terminie, najprawdopodobniej wiosną.