Mówi Jarosław Kaczyński
Prezes PiS kończy 67 lat
"We mnie jest czyste dobro". Prezes PiS kończy 67 lat
Dla jednych niekwestionowany lider i wielki przywódca, dla drugich największy przeciwnik polityczny. Prezes PiS Jarosław Kaczyński kończy 67 lat.
Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć kilka ważnych, zabawnych i zaskakujących wypowiedzi byłego premiera.
(WP, Wikipedia, oprac.: mg)
O politycznych planach
"Chciałem rządzić już gdy miałem 12 lat. Premierem zamierzałem zostać, mając lat 34, a skończyć rząd, mając lat 91. To byłby rok 2040. To jeszcze strasznie dużo czasu" - dla tygodnika "Wprost".
O muzyce nowoczesnej
"Na Komedę mogę się jeszcze zgodzić, ale uczciwie mówiąc, nawet nie mam pojęcia, co to jest rap czy hip-hop. To znaczy, słyszałem o tym, ale nie rozpoznaję" - w jednym z wywiadów.
O rządzeniu
"Naprawdę bardzo często o tym, co się dzieje w rządzie, dowiaduję się z prasy" - podczas rządów Kazimierza Marcinkiewicza.
O kolorach w polityce
"Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne..." - podczas exposé w 2006 r.
O modzie
"Co mam do włożenia, to wkładam. Moja mama powiedziała mi kiedyś, że gdyby mi dano worek z dziurami, to też bym włożył i poszedł" - w jednym z wywiadów.
O Budapeszcie w Warszawie
"Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy nam się uda, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt" - po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych w 2011 roku.
Słynna pomyłka
"Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy. (...) Marsz, marsz Dąbrowski, z ziemi polskiej do Wolski" - podczas śpiewania hymnu państwowego na kongresie PiS.
O alkoholu
"Z tym mnie żeście jeszcze nie widzieli" - w Holandii, z kieliszkiem wódki podczas zadośćuczynienia miejscowej tradycji.