Morderca sam się zgłosił
W sobotę ok. godz. 8.00 oficer dyżurny
Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu przyjął telefoniczne
zgłoszenie, że na nieużytkach między ulicami Konarskiego i Nad
Torem leżą zwłoki zamordowanej młodej dziewczyny. Na policję
telefonował sam morderca - pisze "Gazeta Pomorska".
24.04.2006 | aktual.: 24.04.2006 05:43
Zatrzymany 20-letni Czesław D. przyznał się, że w piątek wieczorem zmasakrował cegłą głowę swej znajomej 16-letniej Pauliny D. Wstępne oględziny zwłok dziewczyny, dokonane przez lekarza na miejscu zbrodni, wykazały poważne, rozległe obrażenia twarzoczaszki, co mogło być przyczyną śmierci. Dokładne przyczyny zgonu ustali sądowo-lekarska sekcja zwłok.
W niedzielę Czesław D., jako podejrzany, podczas przesłuchania przez prokuratora potwierdził swoje sobotnie zeznania. Prokurator postawił mu zarzut zabójstwa i wystąpił do grudziądzkiego Sądu Rejonowego o tymczasowe aresztowanie.
- Po pierwszych oględzinach zwłok i przesłuchaniu Czesława D. - powiedział "Pomorskiej" prokurator Edward Soszyński - można wykluczyć rabunkowy i seksualny motyw zbrodni. W grę wchodzić mogą osobiste nieporozumienia. (PAP)