Uderzenie było tak silne, że samochód "owinął się" wokół drzewa. Ciało kierowcy spaliło się. Ogień strawił także samochód.
Prokuratura i policja ustalają okoliczności zdarzenia.
Młody kierowca bmw zginął Czeluścinie niedaleko Gniezna po tym, gdy
jego auto uderzyło w drzewo, a następnie stanęło w ogniu.
Uderzenie było tak silne, że samochód "owinął się" wokół drzewa. Ciało kierowcy spaliło się. Ogień strawił także samochód.
Prokuratura i policja ustalają okoliczności zdarzenia.