"Mladić, nasz serbski bohater!"

W centrum Belgradu 10 tys. ludzi - wg oceny policji - demonstrowało w niedzielę solidarność z aresztowanym, po 16 latach spędzonych w ukryciu, b. dowódcą sił bośniackich Serbów Ratko Mladiciem. Doszło do starć z policją, po których 7 osób trafiło do szpitala.

Obraz
Źródło zdjęć: © AP | Darko Vojinovic

"Mladić, nasz serbski bohater!" - skandowali uczestnicy demonstracji zorganizowanej przez ultranacjonalistyczną Serbską Partię Radykalną.

Żądali ustąpienia prezydenta Borisa Tadicia, który domagał się aresztowania Mladicia. Na scenie ustawili znak z napisem: "Tadić to nie Serbia".

Wielu demonstrantów miało na sobie koszulki z podobizną byłego dowódcy, oskarżonego m.in. o masakrę ok. 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrebnicy w wojnie 1992-1995.

Międzynarodowy trybunał w Hadze ds. zbrodni wojennych w b. Jugosławii, przed którym ma stanąć w najbliższym czasie Mladić, zamierza go również sądzić za zbrodnie popełnione przez jego żołnierzy podczas oblężenia Sarajewa.

Oddziały policji w sile ponad 3 tys. ludzi ochraniały budynki rządowe i zachodnie ambasady. Uniemożliwiły m.in. przyłączenie się do niej niektórych najbardziej agresywnych grup zwolenników Mladicia.

Mimo to w centrum serbskiej stolicy doszło do brutalnych starć policji z uczestnikami pochodu, którzy rzucali w funkcjonariuszy kamieniami i butelkami. Kontynuowali pochód przez miasto, niszcząc przy tym śmietniki i sygnalizację świetlną oraz odpalając petardy. W parku naprzeciw parlamentu doszło do regularnej bijatyki, która rozprzestrzeniła się na przyległe ulice - pisze dpa.

W odpowiedzi na rozwój wydarzeń Serbska Partia Radykalna przerwała demonstrację.

Po godzinie policji z udziałem jednostki specjalnej udało się odzyskać "pełną kontrolę nad sytuacją" - zapewnił komendant główny Milorad Weljowić. Jak powiedział, zatrzymano ponad 70 uczestników zajść, a siedem osób trafiło do szpitala. Wśród rannych był co najmniej jeden policjant - podała dpa.

W centrum Belgradu już ok. godz. 22 zapanował spokój - podała stacja telewizyjna B-92.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Dogadają się za plecami Ukrainy? Niepokojące słowa Putina
Dogadają się za plecami Ukrainy? Niepokojące słowa Putina
Coraz więcej małżeństw Polaków z cudzoziemcami. Kogo wybierają?
Coraz więcej małżeństw Polaków z cudzoziemcami. Kogo wybierają?
Syria walczy z ISIS. Służby wyeliminowały jednego z kluczowych dowódców
Syria walczy z ISIS. Służby wyeliminowały jednego z kluczowych dowódców
Oni są gotowi wysłać wojska do Ukrainy. Jest lista chętnych
Oni są gotowi wysłać wojska do Ukrainy. Jest lista chętnych
Działo się w nocy. Trump pochwalił się uderzeniem w Afryce
Działo się w nocy. Trump pochwalił się uderzeniem w Afryce
Kreml boi się o Krym? Rosja ogranicza internet na półwyspie
Kreml boi się o Krym? Rosja ogranicza internet na półwyspie
Rosja przygotowuje eskalację na wschodzie NATO? Ekspert ostrzega
Rosja przygotowuje eskalację na wschodzie NATO? Ekspert ostrzega
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa