Mistrz Małysz wrócił do Wisły
Polska ekipa wróciła z włoskiego Predazzo, gdzie na Mistrzostwach Świata Adam Małysz zdobył dwa złote medale. Rodzinna Wisła zgotowała dwukrotnemu mistrzowi wspaniałe powitanie.
Niektórzy - jak opowiadają reporterzy Radia Zet - czekali na mistrza już od godziny 6.00 rano. Na rynku zebrali się fani Małysza. Śpiewom, tańcom nie było końca. Przygrywały im kapele góralskie.
"Dwa złote medale, to grzech byłoby go nie przywitać" - powiedział jeden z przybyłych.
Zmęczony Małysz podziękował wszystkim za przybycie, szczególnie żonie, która na niego czekała. Po części oficjalnej ludzie zaczęli skandować: "Niech odpocznie, niech odpocznie". Małysz udał się wraz z żoną na śniadanie.
Adam Małysz zdobył złoty medal w konkursie o mistrzostwo świata na średniej skoczni K95 we włoskim Predazzo. Małysz uzyskał w drugiej serii odległość 107,5 m. Srebro wywalczył Norweg Tommy Ingebrigtsen, a brąz Japończyk Nariaki Kasai. (mk)