W tym roku niedźwiedzie spały krótko, bo dopiero od 20-25 stycznia, ale dzięki mroźnej i śnieżnej zimy ich odpoczynku nie zakłóciły nagłe ocieplenia i odwilże. W gawrach niedźwiedzice bezpiecznie wydały potomstwo - powiedział Marszałek.
Rzecznik dodał, że od kilkunastu dni tropy drapieżnika są coraz częściej widoczne. W Stuposianach zaobserwowano matkę wędrującą z dwoma młodymi osobnikami.
Nie było przypadków agresywnego zachowania wobec ludzi. Niedźwiedzie jednak już żerują, np. w lasach nadleśnictwa Stuposiany zabiły ważącego ok. 150 kg dzika.
W Bieszczadach bytuje ok. 120 niedźwiedzi brunatnych, najwięcej w Polsce. W ciągu ostatniego roku populacja zwiększyła się o prawie 20 sztuk.
Niedźwiedzie są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Ważą ok. 300 kg, żyją do 50 lat. Należą do najniebezpieczniejszych zwierząt w Europie.