Ministerstwo nam przydzwoniło...
Ministerstwo Infrastruktury nie przewiduje dostosowania telefonicznych stref numeracyjnych do obecnego podziału administracyjnego państwa. Oznacza to, że np. w województwie pomorskim nie będziemy wszędzie dzwonić przez 058 donosi "Dziennik Bałtycki".
17.06.2008 | aktual.: 17.06.2008 13:09
Po reformie administracyjnej w 1999 roku w regionie pomorskim znalazły się obszary czterech stref: 052, 055, 058 i 059. Od tamtej pory mieszkańcy Słupska, Chojnic, Malborka, telefonując do siebie oraz do Gdańska, mimo że są częścią tego samego województwa, płacą nie za połączenia lokalne, lecz za międzymiastowe. Logika podpowiada, że w jednym regionie powinna być jedna strefa numeracyjna.
Ministerstwo uważa za "działanie irracjonalne" dokonywanie kosztownych modyfikacji w odchodzących do przeszłości rozwiązaniach, czyli dostosowywanie stref numeracyjnych do podziału administracyjnego czytamy w "Dzienniku Bałtyckim".
Sprawa kosztów połączeń wewnątrz obecnych województw to nie problem organizacyjny (liczba numerów kierunkowych), ale finansowy - klient chce płacić mniej, czyli jak za połączenie lokalne- tłumaczy Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Warszawie.