Miller nie przekonał
Premier Miller jest jedną z kluczowych
postaci mogących mieć związek z aferą Rywina. Można było
oczekiwać, że jego przesłuchanie przez komisję śledczą przybliży
choć trochę wyjaśnienie tej afery - pisze w "Rzeczpospolitej"
Krzysztof Gottesman.
20.06.2003 | aktual.: 20.06.2003 07:13
Tak się nie stało. Ani podczas kwietniowego przesłuchania, ani w minione poniedziałek i środę Miller swoimi zeznaniami nie sprostał oczekiwaniom. Przeciwnie. Mimo pomocy partyjnych kolegów, posłanki Błochowiak i posła Lewandowskiego, był w nich bardzo nieprzekonywający - uważa Gottesman.
Poseł Rokita chce, by prokuratura zbadała, czy premier nie popełnił przestępstwa, składając fałszywe zeznania w prokuraturze. Trudno powiedzieć, czy komisja zdecyduje się na sformułowanie takiego wniosku. Jedno jest pewne. Premier w środę nie zamknął rozdziału pod tytułem "Miller a sprawa Rywina". To się będzie za nim jeszcze długo ciągnęło - uważa autor komentarza.(iza)
Więcej:rel="nofollow"> Miller nie przekonałMiller nie przekonał