Miliony dla urzędnika
Ponad 3 mln zł zabraknie na płace dla szczecińskich urzędników. Prezydent Marian Jurczyk w ciągu trzyletnich rządów powiększył zatrudnienie o 200 osób. W tym roku wynagrodzenia wypłacane w magistracie przekroczą 51 mln zł - informuje "Głos Szczeciński".
12.07.2005 | aktual.: 12.07.2005 09:29
Radni Szczecina dostali właśnie do zatwierdzenia zmiany w budżecie miasta. Jedną z większych pozycji jest ponad 3 mln zł na płace dla urzędników. Tym sposobem miasto wyda na wynagrodzenia rekordową kwotę ponad 51 mln zł. To o 9 mln zł więcej niż w 2004 roku. "To nieprawdopodobne" - dziwi się Jędrzej Wijas, szef klubu SLD. "Może chcą dać ludziom podwyżki?" - zastanawia się Arkadiusz Litwiński, szef klubu POPiS.
Prezydent Edmund Runowicz pilnował, by za jego kadencji liczba etatów nie przekroczyła 870. Marian Jurczyk stwierdził, że zadania są większe, to i zatrudnienie powinno być odpowiednie. Jeszcze pół roku temu było 937 urzędników i 73 osoby z robót interwencyjnych, a teraz mamy 953 etaty i 125 osób skierowanych do magistratu z Powiatowego Urzędu Pracy - dodaje gazeta.
Najwyższy wzrost zatrudnienia jest w Wydziale Zdrowia i Polityki Społecznej, Wydziale Oświaty oraz Wydziale Gospodarki Nieruchomościami. To - jak twierdzi biuro prasowe - wynik zwiększonych zadań. Dlatego ponad 200 osób dostało pracę.
Średnia płaca w urzędzie niedawno wynosiła 2,5 tys. zł, teraz sięga prawie 3 tys. zł. Dyrektor wydziału dostaje nieco ponad 6 tys. zł, kierownik biura prawie 5 tys. zł - pisze "Głos Szczeciński".