Miliardy dla wielkich
Jak "ugryźć" unijne miliardy złotych
zapewnione największym Polskim miastom? Wystarczy zdobyć status
metropolii. Białystok i Rzeszów są już na liście - czy Olsztyn też
ma szansę? - pyta "Gazeta Olsztyńska".
28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 07:30
O status metropolii stara się 12 miast w kraju. Kryteria doboru ustaliła we wrześniu Rada Ministrów. Pod uwagę brano m.in. liczbę mieszkańców, stopę bezrobocia, udogodnienia komunikacyjne czy poziom szkolnictwa. Na metropolitalnej liście znalazła się m.in. Warszawa, Poznań, Wrocław. Ale też mniejsze miasta jak Białystok, Lublin czy - znacznie mniejszy od Olsztyna - Rzeszów.
Status metropolii daje nie tylko prestiż, ale przede wszystkim możliwość pozyskania ogromnych dotacji z Unii. Na lata 2007-2013 Bruksela zapisała w swoim budżecie na ten cel ponad 700 mln euro, czyli blisko 3 mld zł! Z tej puli miasta mogą zabiegać m.in. o środki na komunikację miejską, na przebudowę dróg czy przygotowanie terenów pod inwestycje - wyjaśnia dziennik.
Zbigniew Dąbkowski, szef Rady Miasta w Olsztynie, uważa, że warto powalczyć chociaż o część tej ogromnej kwoty. Dlatego wystąpiliśmy już z odpowiednim wnioskiem. Na początek chcemy dowiedzieć się jakie trzeba spełnić warunki - informuje. Dąbkowski zdaje sobie sprawę, że sam Olsztyn nie ma szans na uzyskanie statusu metropolii. Konieczna jest pomoc parlamentarzystów z regionu - dodaje gazecie. Zapowiada, że jak pozna warunki ubiegania się o status metrololi, zwróci się o pomoc do posłów i senatorów - pisze "Gazeta Olsztyńska". (PAP)