Miliard telefonów komórkowych
Za 4 lata będzie na świecie ponad miliard użytkowników telefonów komórkowych. Komórki weszły do naszego życia zawodowego i prywatnego, stały się też istotnym elementem kultury masowej.
Jako pierwsi telefony komórkowe docenili artyści zza oceanu. Jeden z amerykańskich raperów nagrał na koncercie piosenkę specjalnie na komórkę. Można ją teraz kupić przez Internet i zainstalować jako dzwonek w telefonie.
Dzięki komórkom odżywa też zainteresowanie fotografią. Producenci telefonów już teraz standardowo montują w komórkach aparaty cyfrowe.
Natomiast Anglicy chcą w przyszłości montować w komórkach ziarna roślin. Uczeni z Wysp wyliczyli, że komórki zajmują pierwsze miejsce wśród urządzeń, które najszybciej wyrzucamy na złom. Tamtejsi inżynierowie zbudowali więc komórkę ze specjalnego, ekologicznego polimeru i wsadzili do niej ziarno. Taki aparat można będzie wyrzucić do ogródka i czekać aż wyrośnie z niej słonecznik.
Jednak komórki mogą też wywoływać strach. W Nigerii przez kilka tygodni panowała histeria po tym, jak ktoś puścił plotkę, że odebranie rozmowy telefonicznej spod takiego to a takiego numeru grozi śmiercią odbierającego. Ludzi uspokoił dopiero oficjalny komunikat tamtejszego resortu łączności, iż powyższa usługa nie znajduje się obecnie w ofercie operatorów.
Komórki używane niewłaścicie mogą szkodzić nie tylko środowisku. Przykładem Francja, gdzie w kinach, teatrach i salach koncertowych montuje się urządzenia zagłuszające telefony komórkowe. Właściciele kin skarżyli się, że dzwoniące podczas seansów i przedstawień komórki odstraszają im klientów.
Na szczęście na rynku są już telefony komórkowe, na których można oglącać filmy i słuchać muzyki.