"Brunner ty świnio!" - to tekst, który wszedł do codziennej mowy Polaków, jednak w filmie "Stawka większa niż życie" nigdy nie padł. _ W filmie było tylko "Nie ze mną takie sztuczki Brunner"_ - powiedział podczas wtorkowego czata * Wirtualnej Polski* Stanisław Mikulski, odtwórca roli Hansa Klossa.
Jednocześnie Mikulski przyznał, że w życiu nie używa powiedzonek z filmu. _ W życiu prywatnym nie cytuję nic z filmu, ani ze Stawki, ani z żadnych filmów w których występowałem_ - powiedział.
Mimo, wielu ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych Mikulski rozpoznawany jest przez widzów głównie jako Kloss z serialu "Stawka większa niż życie". Postać ta miała wpływ na jego późniejszą pracę, głównie w teatrze. Ludzie rozpoznawali mnie jako Klossa, rozpoznawali mnie bezbłędnie, chociaż zagrałem Cyrano de Bergerac, taka jest konsekwencja - tłumaczył.
_ Widz pamięta mnie przede wszystkim z tej roli, chociaż mam w swoim dorobku ponad 100 ról teatralnych, kilkadziesiąt filmowych, chociaż wszyscy kojarzą mnie z Klossem, ale od czasu Stawki zagrałem wiele ról w filmie, teatrze i nie bardzo uważam się za aktora jednego filmu_ - dodał.
Kto obecnie w wersji kinowej mógłby zagrać Klossa? _ Mnie jest trudno powiedzieć. (...) Ostatnio preferowano Żebrowskiego, młody, utalentowany, myślę, że jest to dobra kandydatura, mógłby z powodzeniem zagrać tą postać_ - powiedział.
Sam Mikulski zagrałby natomiast chętnie Klossa kilkadziesiąt lat po wojnie. Przypomniał, że gotowy jest scenariusz, w którym Kloss ma tyle lat co on. (reb)