Microsoft oferuje wyszukiwarkę książek

Udostępnienie biblioteki online jest dość ryzykownym posunięciem. Przekonał się o tym Google, który już po raz kolejny został oskarżony o łamanie paw autorskich. W zeszłym miesiącu pozew przeciwko planom spółki wniosło Stowarzyszenie Amerykańskich Pisarzy w ubiegłym tygodniu Amerykańskie Stowarzyszenie Wydawców. Aby uniknąć takich problemów projekt Yahoo-Internet Archive będzie prowadzony przez Open Content Alliance (OCA). Teksty będą udostępniane tylko w przypadku wyraźnego zezwolenia właścicieli praw autorskich.

Projekt udostępni również indeks tytułów, możliwych do wyszukania przez każdą wyszukiwarkę. Każdą, z wyjątkiem Google, który będzie udostępniał swoje książki. Microsoft zobowiązał się zapłacić za digitalizację 150 000 książek w pierwszym roku, co kosztować będzie firmę 5 mln USD (10 centów za stronę). Yahoo opłaci 18 000 książek.

Microsoft udostępni usługę (MSN Book Serach) w przyszłym roku. Użytkownicy będą mogli wykupić miesięczny dostęp lub płacić od pojedynczej strony. Będą mogli również dodawać adnotacje oraz tworzyć grupy dyskusyjne.

Nie jest jeszcze pewne czy Microsoft i Yahoo podzielą się z innymi swoimi zasobami książek.