Melodramat – reaktywacja!
Czeka was „Wieczór” pełen wzruszeń. A to za sprawą operatora węgierskiego pochodzenia Lajosa Koltaiego, który tym razem reżyseruje, Michaela Cunninghama (autora „Godzin”!), który zaadaptował na ekran książkę Susan Minot, oraz piorunującego zestawu gwiazd, które całość wsparły swoim talentem.
07.11.2007 | aktual.: 07.11.2007 12:14
W tej historii o straconych szansach i przemijaniu wszystkiego – poza uczuciami oczywiście – zobaczycie między innymi Glenn Close, Vanessę Redgrave, Toni Collette, Claire Danes, Meryl Streep i córkę tej ostatniej, uroczą, choć niezbyt urodziwą Mamie Gummer. Umierająca Ann (Redgrave) rozpamiętuje pewien wieczór z czasów młodości, kiedy się zakochała i przez splot fatalnych zdarzeń utraciła swą miłość. Piętro niżej jej dwie dorosłe córki (Richardson i świetna Collette) próbują nie kłócić się zbyt głośno. Obie w samotności zmagają się z problemami.
Nie jest to Rów Mariański w kategorii psychologiczna głębia, ale kawałek dobrego obyczajowego kina urzekającego nostalgiczną aurą i eleganckimi zdjęciami. Nie sposób też nie dostrzec czułej bliskości kamery z aktorkami fotografowanymi z bliska.
Za wizytą w kinie przemawia jeszcze jedno – uwaga, będzie sentymentalnie! – w końcu każdy z nas ma za sobą jakiś poranek czy wieczór, podczas którego coś/kogoś stracił. A co najmniej nie zyskał.
Małgorzata Sadowska
**„Wieczór”, reż. Lajos Koltai USA 2007, SPInka, 117’, premiera 2 listopada