Jak podkreślał podczas uroczystości rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Franciszek Ziejka, poezja Miłosza to poezja mądra, pełna filozoficznej refleksji, poszukująca dobra, piękna i prawdy. Nie wolna czasami od dystansu i dojrzałej autoironii, ale przy tym pełna miłości do widzianego świat, ocalającą od niepamięci zdarzenia, ludzi i krajobrazy.
Uroczystość wręczenia medalu odbyła się w Instytucie Polonistyki UJ. Czesław Miłosz przybył z żoną Carol, a wśród gości byli profesorowie polonistyki, krytycy literaccy i przyjaciele jubilata.
Prof. Ziejka wyjaśnił, że Miłosz dostaje srebrny medal 600-lecia odnowienia Akademii Krakowskiej, bo Uniwersytet nie może się równać ze złotem Nobla.
Poeta dziękując za wyróżnienie mówił: Od wielu lat stopniowo zanurzam się w Krakowie. Myślę, że ten medal przypieczętowuje to zanurzanie się. Już jestem bardzo głęboko w Krakowie, jestem prawie Krakauerem.
Czesław Miłosz, oprócz wykładów w Berkeley, prowadzi także wykłady dla krakowskich studentów. Jest doktorem honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Swoje 90. urodziny noblista zamierza świętować w domu w gronie rodzinnym: z żoną, synem, wnuczką i bratem.(aka)
Zobacz także:
W WP - książki: Czesław Miłosz
