Matka potwór
Zamęczyli na śmierć 3-letnią dziewczynkę. Umierającą porzucili w toalecie szpitala w Weissenborn w niemieckiej Bawarii. Kim są ludzie, którzy popełnili najohydniejszą z możliwych zbrodni ? dzieciobójstwo? To matka dziewczynki, Polka z Rudy Śląskiej, Żaneta B. (24 l.) i jej przyjaciel Turek Mehmet A. (30 l.). Po tej zbrodni chcieli uciec do Turcji. Na szczęście wczoraj dopadła ich włoska policja.
10.01.2004 | aktual.: 10.01.2004 08:42
Zmasakrowane dziecko zawinięte w chustę znaleziono w poniedziałek w szpitalnej toalecie w Weissenhorn w Niemczech. Było nagie i ogolone na łyso.
Nie wiadomo, jak długo leżało na zimnej posadzce. Może nawet 6 godzin. Jeszcze żyło, ale lekarzom nie udało się go uratować. Po obdukcji ustalono, że dziewczynka miała 3 latka i zmarła na skutek ciężkich obrażeń głowy.
Opuchnięte od mocnych uderzeń ciałko było nie do rozpoznania. Eksperci musieli komputerowo odtworzyć portret dziecka, aby rozpoznać jego rysy. Nie wiedzieli, kim ono jest. Dlatego zdjęcie pokazano w czwartek w telewizyjnym programie "Akta XY". Policja otrzymała ponad 100 zgłoszeń. Sprawdzono 200 rodzin w okolicy Weissenhorn. Dzięki ich informacjom udało się wpaść na trop Polki i Turka.
Matką skatowanej dziewczynki jest Żaneta B. z Rudy Śląskiej. Mieszka ze swoim przyjacielem Mehmetem A. w Weissenhorn. Postawiono jej zarzut zabicia ze szczególnym okrucieństwem własnej córki.
Kiedy mała Karolina umierała, zabójcy planowali ucieczkę. Jej matka wyznała podczas przesłuchania: - Przyjaciel obiecał mi, że pojedziemy do Turcji i tam będziemy mieć wspólne dziecko. On nienawidził Karoliny, bo nie jest jego. Ogolił ją do gołej skóry, dręczył nożem. A ja musiałam się temu przyglądać.
Karolina krzyczała z bólu. Jej matka zeznaje dalej: - Psikał jej środkiem owadobójczym do ust, żeby była cicho. Potem uderzał jej głową o ścianę. Przekonałam go, żebyśmy przynajmniej zawieźli dziecko do szpitala. I tam je porzucili.
Policjanci znaleźli w kieszeni spodni Mehmeta A. zakrwawiony nóż. Ale on wszystkiego się wypiera. - To nie ja. Gdy przyszedłem do domu, dziecko było już martwe - mówi. Policja nie daje temu wiary, tym bardziej, że Turek jest poszukiwany przez Interpol.