Masaże ze "szczęśliwym finałem"
W Hiszpanii powstaje coraz więcej zakładów kosmetycznych, oferujących usługi seksualne. W zakładach można zamówić masaż ze „szczęśliwym finałem”. Najczęściej są to zakłady, których właścicielami i klientami są Chińczycy - czytamy w „El Pais”.
Jak informuje lokalna policja, oficjalnie można tam obciąć włosy, skorzystać z masażu, czy zrobić sobie manicure i pedicure. Istnieje jednak drugie oblicze tego biznesu. Można zamówić masaż połączony z masturbacją, lub seksem oralnym. Można także zrezygnować z samego masażu i skorzystać tylko z usług seksualnych.
W samej Barcelonie jest już ponad 30 zakładów kosmetyki estetycznej prowadzonych przez Chińczyków. Każdy z nich rządzi się swoimi zasadami. Niektóre z nich nie dopuszczają opłat za seks.
Ze względu na brak wystarczających dowodów, policji trudno jest ocenić zasięg tego zjawiska. - Ciężko jest coś udowodnić, bo nie możemy używać kamer - poinformował rzecznik lokalnej policji.