PolskaMasakra w Lesznie

Masakra w Lesznie

(RadioZet)
Zwłoki kobiety znaleziono na przedmieściach Leszna. Policja podejrzewa, że to ofiara tych samych przestępców, którzy 19 sierpnia zgwałcili i zamordowali 14-letnią dziewczynę.

Rozkładające się ciało odkryto 2-3 kilometry od miejsca, gdzie wcześniej znajdowało się ciało 14-letniej ofiary. Wszystko wskazuje na to, że około 30-35-letnia kobieta najpierw została zgwałcona, a potem zabita. Sposób przykrycia ciała ściółką leśną jest taki sam jak w przypadku poprzedniej ofiary.

19 sierpnia, późnym wieczorem w Lesznie. 26-letni Wojciech Ś. i jego 28-letni brat Michał Ś. - mieszkańcy Wielkopolski - oraz 28-letni Jerzy N. z woj. dolnośląskiego porwali z ulicy 14-letnią dziewczynę i jej dwa lata starszego kolegę. Nastolatkowie byli u swoich rodzin. 20 sierpnia nad ranem do szpitala w Lesznie zgłosił się chłopak z ranami ciętymi głowy, szyi i wstrząśnieniem mózgu.

Z relacji chłopaka wynikało, że trzej mężczyźni przekonani, że go zabili, przysypali go w lesie liśćmi. 16-latek przeżył. O własnych siłach doszedł do jednego z gospodarstw i poprosił o pomoc. Zawieziono go do szpitala. Na podstawie jego zeznań policjanci wytypowali podejrzanych. Dzień później zatrzymali mężczyzn, którzy przyznali się do zgwałcenia i zamordowania 14-latki.

Całej trójce grozi dożywocie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)