Mark Thatcher zapłaci kaucję
Mark Thatcher, podejrzany o
współudział w próbie zamachu stanu w Gwinei Równikowej, będzie
miał pieniądze na zapłacenie do końca tygodnia kaucji za swoje
zwolnienie z aresztu domowego w RPA - oświadczył adwokat
reprezentujący syna Margaret Thatcher, Ron Wheeldon.
01.09.2004 15:20
Londyński "Times" napisał , że "Żelazna Dama" wpłaci do czwartku ustaloną przez prawo RPA kaucję za swojego syna. Jego adwokat odmówił skomentowania tej informacji.
Sąd w Kapsztadzie ustanowił kaucję w wysokości 2 mln randów (ok. 250 tys. euro), którą 51-letni Thatcher musi wpłacić do 8 września - do tego czasu pozostanie w areszcie domowym.
Mark Thatcher został oskarżony o sfinansowanie próby obalenia prezydenta Gwinei Równikowej, Teodoro Obianga Nguemy. Miał on przelać 275 tys. dolarów (227 tys. euro) na konto swojego brytyjskiego przyjaciela Simona Manna, uważanego za mózg całej operacji i zatrzymanego w Zimbabwe.
Ron Wheeldon skomentował informacje o uczestnictwie Thatchera w planowaniu puczu jako "kompletną bzdurę".
W tej samej sprawie Simon Mann został w piątek uznany za winnego nielegalnego zakupu broni przez trybunał w Harare.
Prezydent gen. Teodoro Obiang Nguema rządzi bogatym w ropę naftową niewielkim krajem w Zachodniej Afryce żelazną ręką od 1979 roku. Spiskowcy chcieli zastąpić go Severo Moto, który obecnie przebywa w Hiszpanii.