Mamy karmiące piszą dłużej
Dwie młode mamy będą pisać matury dłużej o czas, który musiały przeznaczyć na karmienie piersią swoich dzieci - poinformowała Małgorzata Jasicka z Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty.
"Wiemy o dwóch takich przypadkach w województwie. Zgodnie z procedurą o określonej porze karmienia dzieci donoszone są do matek. W celu nakarmienia niemowląt udostępnione jest osobne pomieszczenie. Czas, jaki zajmuje karmienie, doliczony jest następnie do czasu pisania matury przez młode mamy" - wyjaśniła. Dodała, że w ciągu pięciu godzin pisania matury odbywają się dwa karmienia.
Jasicka poinformowała, że w zachodniej części regionu, nad którą nadzór sprawuje kuratorium w Szczecinie, matury przebiegają spokojnie. We wschodniej części regionu zanotowano tylko jeden incydent. W Centrum Kształcenia Ustawicznego w Kołobrzegu zasłabła jedna z abiturientek - poinformowano w koszalińskiej Delegaturze Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty. Jeśli stan zdrowia nie pozwoli uczennicy na kontynuowanie pisania egzaminu dojrzałości z języka polskiego, będzie mogła zdać maturę w innym terminie, wyznaczonym przez kuratora oświaty.
W woj. zachodniopomorskim egzamin dojrzałości zdaje blisko 18 tys. młodzieży oraz 5 tys. dorosłych.