Mamy dość pedofilów!
Prawie 60% Polaków chce kastracji pedofilów, 95% ich
przymusowego leczenia, 82% chce, żeby upubliczniać ich dane, 92%,
żeby nie mogli pracować z dziećmi.
Nic dziwnego, że Polacy mają dość polityków, którzy tylko zajmują się sobą, a nie sprawami, które są ważne dla ludzi. Sondaż, który dla "Faktu" przeprowadził CBOS, wyraźnie pokazuje: ludzie chcą zaostrzenia kar dla pedofilów. Tymczasem politycy tylko o tym gadają i nic nie robią.
Jeszcze 19 lutego w Sejmie rozpoczął się prawdziwy wyścig posłów i klubów parlamentarnych w składaniu wniosków o zaostrzenie kar dla pedofilów. Parlamentarzyści organizowali konferencje, PiS i SLD złożyły projekty zaostrzenia kar u marszałka. I co? I nic! Sprawa ucichła po kilku dniach.
Żadnych efektów nie widać! - Jestem wdzięczna prasie, że nagłośniła problem pedofilii. Jednak poza dyskują w mediach, sprawa trochę ucichła - przyznaje Katarzyna Piekarska (37 l.), posłanka SLD, członek sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. - Żałuję, że z projektem, który złożyłam w Sejmie około trzech tygodni temu, nic do tej pory się nie dzieje - dodaje z rozżaleniem. Projekty leżą u marszałka Marka Borowskiego (58 l.), który nie skierował ich nawet do prac w komisjach!
Podobnie rzecz ma się z obietnicami innych polityków. Na początku stycznia ministrowie sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, edukacji i zdrowia spotkali się w redakcji "Faktu". Rozmawiali o tym, co zrobić, żeby uchronić dzieci przed pedofilami. Jednak żadna z propozycji nawet nie zaczęła być przygotowywana. A niemal każdy dzień przynosi kolejne wiadomości o skrzywdzonych dzieciach.
Kilka dni temu policja z województwa lubelskiego rozpracowała gang pedofilów rozpowszechniający dziecięcą pornografię w Internecie. W Wielkiej Brytanii sąd skazał zboczeńca, który wcześniej odsiadywał w Polsce wyrok za kilka gwałtów na nieletnich. Wyszedł wcześniej za dobre sprawowanie. Po wyjściu z więzienia wyjechał do Anglii i znów zgwałcił!
Takich przykładów skandalicznej beztroski wymiaru sprawiedliwości są setki. Nie dziwi więc oburzenie Polaków, którzy chcą zaostrzenia kar dla pedofilów. W podobny sposób myślą np. Szwajcarzy. W referendum, jakie odbyło się niespełna miesiąc temu, większość z nich zagłosowała za dożywotnimi karami dla tych zboczeńców.
Maciej Glinka