Mam złą wiadomość

Prowadzi ją troje absolwentów psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chodzi o przekazywanie na zlecenie klientów takich wiadomości jak zwolnienie z pracy, śmierć bliskiej osoby czy ze-rwanie związku. Choć firma istnieje od ponad miesiąca, na razie zrealizowała tylko jedno zlecenie – przekonała pewną żonę, że kobieta, z którą się spotkał jej mąż, to koleżanka z pracy, a pierścionek, który jej pokazywał, był rocznicowym prezentem dla żony. Za zrealizowane zlecenia Męska Decyzja zainkasowała sto złotych- plus koszty przejazdu i kwiatów. – Przed przyjęciem zlecenia prowadzimy wywiad środowiskowy, żeby upewnić się, że jesteśmy naprawdę po-trzebni i że nie mieszamy się w kłamstwa – mówi pracowniczka firmy Natasza Jatczak. I dodaje: – Już widzimy, że nasza działalność wzbudza kontrowersje.

mil