Małgorzata Wassermann: mam powody do dumy
- Jeżeli się startuje, i jestem z tego bardzo dumna i nie zmieniłaby tego, nie obiecując nikomu nic, nie kupcząc stanowiskami, nie przejmując koalicjantów strachu i robi się taki wynik jak jak, to mam powody do dumy. Pan prezydent Majchrowski sam w sobie był mocnym kandydatem, ale uznał, że jest za słaby, żeby stanąć ze mną do walki jeden na jeden, przyjął ofertę ze wszystkich pozostałych ugrupowań opozycyjnych. Najgorzej to chyba świadczy o Platformie, która nie miała odwagi wystawić własnego kandydata, który stanąłby przeciwko mnie. Wtedy moglibyśmy się porównywać. Uważam, że ten wynik wyborów w obliczu tego jest bardzo dobry i bardzo krakowianom dziękuję - mówiła Małgorzata Wassermann po ogłoszeniu wyników sondażu exit poll pracowni Ipsos dla TVN, TVP i Polsatu.
Bardzo Jeżeli we mnie oddali swój … Rozwiń
Transkrypcja: