Malaria przyczyną śmierci
(RadioZet)
Przyczyną śmierci mężczyzny, który po powrocie z Kenii zmarł w jednym ze szczecińskich szpitali była malaria - poinformował zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Marek Ludwik Grabowski.
"Objawy sugerowały jedną z chorób tropikalnych. Pod uwagę wzięto przede wszystkim malarię (zimnicę) oraz grupę wirusowych gorączek krwotocznych (do których należą m.in. żółta febra i Ebola)" - czytamy w komunikacie Głównego Inspektora.
Próbki krwi i tkanek chorego mężczyzny przesłano do Instytutu Medycyny Tropikalnej w Hamburgu oraz Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni. W Hamburgu wykluczono, by przyczyną zgonu była którakolwiek z wirusowych gorączek krwotocznych. Potwierdziły natomiast, że przyczyną śmierci była malaria.
Malaria przenoszona jest przez komary. Nie występuje w Polsce, ale co roku zapada na nią kilkadziesiąt osób po powrocie z innych krajów (nawet z Turcji).