Łup z koperty
Ponad 50 tys. zł padło łupem napastnika, który przy ulicy Mickiewicza w Toruniu zaatakował pracownika jednej z firm farmaceutycznych. Ofiara napadu przenosiła utarg do zaparkowanego w pobliżu samochodu.
Mężczyzna z kopertą, w której była gotówka, nie zdążył jednak
dojść do auta - piszą "Nowości".
03.03.2004 | aktual.: 03.03.2004 07:14
Został uderzony w tył głowy i na dodatek obezwładniony gazem. Po krótkiej szamotaninie, złodziejowi udało się wyrwać kopertę z gotówką. Uciekał prawdopodobnie w stronę centrum miasta, ponieważ na skwerze łączącym ulicę Krasińskiego z Placem Rapackiego policjanci urządzili blokadę - pisze dziennik.
Kilka patroli przeczesywało teren, ale do chwili zamykania numeru nie udało się zatrzymać sprawcy tego zuchwałego napadu. Pracownik firmy farmaceutycznej trafił do szpitala na obserwację - informują "Nowości". (PAP)