Luksusowe auta z "dziupli"
Sześć kradzionych luksusowych aut
zachodnich marek oraz setki części samochodowych odkryli
policjanci z Bytomia w zlikwidowanej w tym mieście złodziejskiej
"dziupli".
05.10.2003 16:20
"W związku z tą sprawą zatrzymano czterech mężczyzn, już wcześniej znanych policji. Najstarszy z nich - właściciel posesji, gdzie przechowywano auta i części - ma 72 lata. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani" - powiedział Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
W garażach na terenie służącej złodziejom posesji znajdowały się m.in. kradzione audi A6, audi A3, terenowa toyota oraz wysokiej klasy volkswageny. Wartość tych aut policja szacuje na ponad pół miliona złotych. Co najmniej 10 innych samochodów było rozebranych na części.
W tym roku śląscy policjanci odkryli już kilkanaście podobnych "dziupli", gdzie przechowywano i przerabiano kradzione samochody.
Niespełna tydzień temu w Katowicach - Wełnowcu, oprócz 10 skradzionych niedawno aut i olbrzymiej ilości części znaleziono m.in. policyjne akcesoria - "lizaki" i "koguty" na samochód oraz radiostacje do nasłuchu policyjnych częstotliwości. Zatrzymano dwie osoby.
W połowie lipca w warsztacie w Siemianowicach Śląskich policjanci odkryli pięć cennych samochodów zachodnich marek, wartych kilkaset tysięcy złotych. Dwa tygodnie wcześniej złodziejską "dziuplę" odkryto w Jastrzębiu Zdroju, gdzie zatrzymano dziewięć osób - złodziei i paserów.
Na początku lipca funkcjonariusze zlikwidowali "dziuplę" w Dąbrowie Górniczej - Ząbkowicach, w pobliżu miejsca obławy na poszukiwanego od dawna, m.in. za kradzieże samochodów, Tomasza Dujkę. Obława zakończyła się strzelaniną, w której poważnie raniony został policjant, a dwóch innych, którzy byli w staranowanym przez przestępców radiowozie, doznało urazów i potłuczeń.
W końcu czerwca policjanci natrafili też na "dziuplę" w Mikołowie. Znaleziono tam kilkanaście kompletnych silników samochodowych i tysiące części do aut różnych marek. Wszystkie pochodziły z kradzieży. Zatrzymano jedną osobę.(iza)