Łukaszenka wyłącza telewizory
Aleksander Łukaszenka blokuje Białorusinom dostęp do zachodnich telewizji. Jak pisze "Dziennik", po białoruskich domach chodzą urzędnicy nakazujący demontaż anten satelitarnych.
23.05.2007 | aktual.: 23.05.2007 06:56
Jak mówi gazecie białoruski opozycjonista Aleksander Milinkiewicz, oficjalnym powodem takiej decyzji władz jest "ochrona architektury przed brzydotą". Jednak prawdziwym powodem jest walka z wolnymi mediami. Jak pisze "Dziennik", w ostatnim czasie znacznie wzrosła na Białorusi ilość anten satelitarnych. Mieszkańcy Białorusi najchętniej oglądają zachodnie i rosyjskie programy informacyjne, by zobaczyć inny świat od tego, który kreują miejscowe media.
Cała akcja demontażu anten rozgrywa się według standardowych procedur - urzędnicy grożą grzywnami za posiadanie anteny i odsyłają po zgodę na satelitę do wydziału architektury miasta. Tymczasem w Mińsku - jak sprawdzili dziennikarze gazety - nie ma nikogo, kto mógłby wydać takie zezwolenie.
"Dziennik" przypomina, że we wrześniu ma wystartować satelitarna TV Białoruś nadawana z Polski.