Łukaszenka chce unii z Putinem
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka popiera ideę utworzenia Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej i ma zamiar wziąć aktywny udział w jej formowaniu. Powiadomił o tym czytelników rosyjskiej gazety Izwiestia w poniedziałkowym artykule pt. "O losach naszej integracji” - informuje telewizja Biełsat.
18.10.2011 | aktual.: 18.10.2011 16:52
Wcześniej, 4 października, na łamach tej samej gazety ukazał się artykuł premiera Rosji Władimira Putina, który przedstawił w nim projekt Unii Euroazjatyckiej. Jej pierwotny trzon miałyby stanowić: Rosja, Kazachstan i Białoruś.
"To nie tylko komplement jaki powiem, mojemu koledze, byłemu prezydentowi Rosji i obecnemu jej premierowi, ta publikacja - to prawdziwe wydarzenie. Rosja po raz pierwszy w od długiego czasu jasno i niedwuznacznie oświadczyła o priorytecie stosunków z krajami, które parafrazując klasyka, wyszły z jednego sowieckiego szynela” - napisał Łukaszenka.
Zdaniem Łukaszenki, strategia Putina jest właściwa. "Stworzenie poważnych zjednoczeniowych projektów – to skuteczny krok w stronę stabilnego świata” - ocenił.
Podkreśla także: "tu nie powinno się popadać w prymitywizm. Rzecz nie w tym, żeby zebrać i podzielić na trójkę bogactwa należące do naszych narodów. Białorusinom tego nie trzeba. Jednak tylko równość parterów, w tym równość warunków ekonomicznych, z równym dostępem do wspólnego sytemu energetyczno-transportowego, pozwoli utworzyć solidną podstawę naszej unii.”
Łukaszenka wrócił także do kwestii utworzenia Jedynej Przestrzeni Ekonomicznej(JPE) oceniając, że "Białoruś drogo za to zapłaciła". Prezydent Białorusi nie traci jednak nadziei w związku z nowym przedsięwzięciem. "Istnieją podstawy żeby być przekonanym że to„ryzyko” się opłaci" - dodał.
"Jeżeli zrealizujemy cele nakreślone przez JPE to będziemy mogli przejść do utworzenie Unii Euroazjatyckiej. Białoruś weźmie najbardziej aktywny udział w jego tworzeniu” – dodał Łukaszenka.