Lubimy paszporty
Możliwość podróżowania po Europie tylko z
dowodem osobistym wcale nie zmniejszyła kolejek po paszport.
To niemiła niespodzianka dla tych, którzy myśleli, że mogą na
ostatnią chwilę wystąpić o dokument, wciąż niezbędny przy
podróżowaniu poza krajami Unii Europejskiej - pisze "Głos
Szczeciński".
Po 1 maja Polacy mogą podróżować po krajach Unii Europejskiej legitymując się na granicach jedynie dowodem osobistym. Bez paszportu można wybrać się więc na wakacje na przykład do Włoch, Hiszpanii czy też Grecji. Jak się jednak okazuje, liczba osób ubiegających się o wydanie nowego paszportu wcale nie zmalała. I dotyczy to zarówno osób, które ubiegają się o ten dokument po raz pierwszy jak i tych, którzy chcą mieć nowy paszport, bo stary stracił już ważność - podaje dziennik.
Na koniec maja wnioski o wydanie paszportu złożyło u nas 30 tysięcy osób. To bardzo dużo - mówi Barbara Kondrat-Kawczak, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Migracji Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie. Po 1 maja nic się więc nie zmieniło. Kolejka wniosków jest taka sama. Urzędnicy spodziewają się, że do końca roku wnioski o nowy paszport złoży w naszym województwie 70 tysięcy osób. Około 50 tysięcy to ci, którzy otrzymali paszport w 1994 roku. W tym roku mija 10 lat i ich dokumenty tracą ważność - informuje gazeta. (PAP)