LPR-u kampania w Radiu Maryja
Liga Polskich Rodzin rozpoczęła kampanię
przeciwko Konstytucji Europejskiej. W poniedziałek w nocy
przekonywała słuchaczy Radia Maryja o "szatańskich" skutkach
przyjęcia traktatu. Czy to oznaka ocieplenia między toruńską
rozgłośnią a partią Giertycha? - pyta "Gazeta Wyborcza".
W audycji transmitowanej na żywo z wrocławskiego kościoła św. Bonifacego występowali Janusz Dobrosz, poseł LPR, Artur Paprota, LPR, wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Rafał Borutko, LPR, członek zarządu województwa, Rafał Cierpiał z miejskiego zarządu LPR i ks. prałat Stanisław Pawlaczek.
Dwie godziny opowiadali o zagrożeniach, jakie niesie za sobą przyjęcie przez Polskę konstytucji europejskiej. Zwracali uwagę, że ograniczy rolę Polski w UE. Kiedy Turcja zostanie przyjęta, to jako najludniejszy kraj będzie miała najwięcej głosów w Unii. A islam jest ekspansywny i nie będzie żadnej tolerancji, zwłaszcza w stosunku do chrześcijan - mówił Paprota.
Zagrożeń dla Polski LPR upatruje w legalizacji związków homoseksualnych i mediach, bo mają skłonność do przesady. To media ustawiają polityków w rankingu, decydują, kto jest poprawny politycznie - informuje "Gazeta Wyborcza".
Tłum oszalał kiedy z głośników rozległo się powitanie ojca dyrektora. O. Rydzyk zapewnił zebranych, że ich kocha i o nich pamięta - pisze "Gazeta Wyborcza". (PAP)