Łomża: kto zabrał flagi?
Nieznani sprawcy ukradli 120 biało-czerwonych flag, którymi był udekorowany Stary Rynek w Łomży na ostatnim spotkaniu przedwyborczym lidera SLD Leszka Millera z łomżanami - podała w czwartek policja.
Flagi stały w dziesięciu stojakach. Ustawiło je tam, w związku z festynem wyborczym Sojuszu, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, któremu SLD zlecił tę usługę i za którą ma zapłacić po wystawieniu faktury - powiedział Zenon Piechociński z Łomży, wiceszef sztabu wyborczego SLD na Podlasiu.
Firma miejska, posiadająca ok. 10 tys. flag, które przy okazji świąt państwowych wiesza na miejskich słupach, obawia się teraz wynajmowania kolejnych flag na następne festyny wyborcze.
SLD nie dostało jeszcze faktury za wypożyczenie chorągwi do dekoracji miejsca festynu. Nie zamierza jednak pokrywać kosztów skradzionych flag.
Komunalne przedsiębiorstwo w Łomży oszacowało swoje straty na 1,5 tys. zł. (miz)
