Litwa: "Polsat" do sądu?
Według wileńskiego tygodnika Nasza Gazeta (która powołuje się na dziennik "Respublika") porażkę poniósł Czesław Okińczyc, do niedawna przewodniczący zarządu spółki "Polsat - Baltic". Jak pisze NG, występując w roli "swata", pomógł "Polsatowi" nabyć znaczną część udziałów w litewskiej BTV, za co objął stanowisko prezesa, mając w zamiarze w podobny sposób przejąć kanały telewizyjne i w innych krajach akwenu Morza Bałtyckiego.
24.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Porażka Cz. Okińczyca spowodowana jest, zdaniem tygodnika, próbą rozwiązania umowy "Polsatu" i BTV orzed sądem.
Polski tygodnik, kierowany przez dawnego prezesa Związku Polaków na Litwie, Ryszarda Maciejkiańca pisze dalej sarkastycznie: jak widać w czas nie zwrócono uwagi na naszą serdeczną radę, iż mecenas (Cz. Okińczyc - przyp. WP) nie ma lekkiej ręki do środków masowego przekazu. Z wielkim smutkiem wspominamy przecież, jak to padła gazeta "Znad Wilii", padły "Słowo Wileńskie" i "Gazeta Wileńska". A teraz, niestety, i spółka telewizyjna... (pr)