Liniowy jednak będzie?
Platforma Obywatelska zdecyduje się na wprowadzenie podatku liniowego - dowiedział się "Dziennik".
W jego dodatku ekonomicznym "The Wall Street Journal Polska" minister finansów Jacek Rostowski potwierdził, że partia "jest zobowiązana do zmierzania do podatku liniowego w PIT".
Z nieoficjalnych informacji wynika, że decyzja o tym, kiedy jedna stawka zacznie obowiązywać, ma zapaść "lada dzień". Być może premier Donald Tusk ogłosi ją w najbliższą niedzielę, kiedy to podsumuje 100 dni swojego rządu.
Eksperci są jednak wstrzemięźliwi w swoich ocenach. Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, mówi, że "być może się uda". Mateusz Szczurek dodaje jednak, że w przeszłości było bardzie wiele zapowiedzi obniżania podatków, z których prawie nic nie zostało wprowadzone w życie. Wyjątkiem jest wprowadzenie od przyszłego roku dwóch stawek podatkowych - 18- i 30-procent.