Licealiści jadą w Polskę
Nastolatki wyjeżdżają setki kilometrów od
domu, byle uczyć się w wymarzonym liceum - pisze "Metro". Dlaczego? Bo najczęściej alternatywą jest jedyna w okolicy zawodówka.
12.05.2006 | aktual.: 12.05.2006 06:49
17-letnia Agata Nowak z mazurskich Mikołajek uczy się w I klasie V LO we Wrocławiu oddalonym 528 km od rodzinnego domu i 10 godz. jazdy pociągiem. Do najbliższego dobrego liceum musiałabym dojeżdżać kilka godzin. Na miejscu bardziej opłaca mi się skończyć szkołę zasadniczą i znaleźć zawód - mówi Agata. W jej liceum spoza Dolnego Śląska pochodzi co czwarty uczeń, z Piotrkowa Trybunalskiego, Katowic, Częstochowy.
Do V LO im. Augusta Witkowskiego w Krakowie uczniowie zjeżdżają z Nowego Sącza, Katowic, Opola i Mazowsza. Obecnie uczy się 270 osób spoza miasta, a przygotowujemy się na kolejną falę - szacuje Irena Kamińska, szkolny pedagog.
Choć licea dopiero zaczęły przyjmować zgłoszenia gimnazjalistów, już szacują, że w tym roku może paść kolejny rekord zamiejscowych uczniów. W pierwszych dniach rekrutacji zgłosiło się siedem osób spoza województwa. To tyle, ile mamy obecnie we wszystkich klasach - mówi Regina Lewkowicz, dyrektor XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie. Uczniowie przyjeżdżają do stolicy z Krakowa, Zamościa, Olsztyna, Szczecina czy Lublina. Blisko jedna trzecia dojeżdża do szkoły z miejscowości na Mazowszu.
To pozytywny trend, który wynika z reformy szkolnictwa. Młodzi ludzie mają już za sobą wybór gimnazjum i rozumieją, ile zależy od dobrej szkoły- ocenia Irena Dzierzgowska, wiceminister edukacji w rządzie Jerzego Buzka. - Do podróży motywuje ogólnopolska matura. Wcześniej młodzi chowali się w lokalnych szkołach, bo tam mogli dostać lepsze oceny końcowe. Teraz opłaca się wybrać prestiżowe liceum, które lepiej przygotuje do jednolitego egzaminu.
Samym szkołom też zależy na zdolnych dzieciach z innych miast. _ Nasi absolwenci stworzyli specjalny system stypendialny dla młodzieży spoza województwa - każdy dostaje około 500 zł miesięcznie_ - mówi dyr. Lewkowicz. Licealiści mogą też liczyć na stypendia z funduszy europejskich. (PAP)
Więcej: Metro - Licealiści jadą w Polskę