PolskaLewica umiera milcząc
Lewica umiera milcząc
Lech Kaczyński prezydentem. Jarosław - premierem. Jak pokazują sondaże, coraz powszechniejsza jest wiara
w IV RP wzniesioną na historycznym odwecie - pisze komentator
"Trybuny" Krzysztof Pilawski.
23.04.2005 | aktual.: 23.04.2005 07:39
Zaniepokojeni sondażowym dołowaniem liberałowie PO rozwijają historyczne sztandary. Nawet deklarujący zasypywanie historycznych rowów demokraci Frasyniuka wierzą w przedwyborczą moc historii. Tymczasem lewica wciąż "wybiera przyszłość" i "pozostawia historię historykom". Nie rozumie, że od wyników debaty o przeszłości zależy jej przyszłość. Drzewa umierają stojąc, a lewica milcząc - stwierdza komentator. (PAP)