Lewica do prokuratury
"Nasz Dziennik" domaga się ścigania autorów
lewicowych stron internetowych, które - według gazety związanej z
o. Tadeuszem Rydzykiem - propagują "zbrodniczy ustrój
komunistyczny". Dziennikarze "Naszego Dziennika", jak dowiedziała
się "Trybuna", złożyli w tej sprawie doniesienie w prokuraturze.
06.05.2005 | aktual.: 06.05.2005 07:14
To kolejna w ostatnim czasie akcja skierowana przeciwko radykalnej lewicy. W środowym "Naszym Dzienniku" Wojciech Wybranowski zarzucił autorom kilku stron internetowych, że propagują ideologię totalitarną. Chodzi o strony Komunistycznej Partii Polski, Walczącej Grupy Rewolucyjnej i Lewicy bez Cenzury. Autorzy publikujący na nich odwołują się do marksizmu, teorii walki klas i rewolucji socjalistycznej - pisze "Trybuna".
Walka klas i rewolucja to obiektywne zjawisko społeczne, dobrze znane z historii. Analiza tych obiektywnych procesów społecznych za pomocą teorii marksistowskiej nie ma nic wspólnego z propagowaniem reżimów totalitarnych - ocenia Zbigniew Marcin Kowalewski, redaktor pisma "Rewolucja" i badacz ruchów rewolucyjnych, którego "Trybuna" poprosiła o komentarz do całej sprawy. Zarówno kapitalizm, jak i demokracja burżuazyjna zrodziły się w wyniku rewolucji, o czym powinien wiedzieć każdy średnio inteligentny człowiek - dodaje.
Atak na publikacje lewicy radykalnej to kolejny przykład tego, co nam grozi po najbliższych wyborach. Nie dziwią mnie te działania. Pogarsza się sytuacja w kraju, a jedyną realną alternatywą dla całego układu politycznego jest lewica antykapitalistyczna. Dlatego jest zastraszana - uważa Michał, autor strony Lewica bez Cenzury. Znamy ten mechanizm z historii: im więcej niezadowolenia społecznego, tym większe represje ze strony prawicy lub państwa - ocenia.
Doniesienie dziennikarzy "Naszego Dziennika" na autorów stron radykalnej lewicy zostanie zbadane przez prokuraturę. Postępowanie przygotowawcze wyjaśni, czy faktycznie zachodzą znamiona czynu zabronionego - powiedziała "Trybunie" Małgorzata Wilkosz-Śliwa, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. (PAP)