Lewa kasa SLD

Sensacyjne zeznania Marka K. Pieniądze
wyprowadzone z osławionego Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska w Łodzi zasilały nieoficjalną wyborczą kasę SLD.
Pośrednikiem miał być m.in. Andrzej Pęczak, dziś szef sejmowej
komisji kontroli państwowej - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Takie są
wnioski z wyjaśnień złożonych w prokuraturze przez byłego prezesa
Funduszu - ustalili dziennikarze dziennika i Radia Łódź.

Przełom w prowadzonym trzy lata z okładem śledztwie nastąpił, gdy w marcu (po trzech miesiącach ciężkiego aresztu w Łęczycy) przemówił Marek K. - wieloletni prezes łódzkiego WFOŚ, dysponującego rocznie ponad 200 mln zł - podaje "Gazeta Wyborcza". Marek K. stworzył system spółek-córek, w którym ciepłe posady dostawali prominentni działacze partyjni - głównie SLD i PSL (np. Anita Błochowiak czy Józef Niewiadomski, niegdyś I sekretarz Komitetu Łódzkiego PZPR, przez osiem lat prezydent Łodzi, w 1986 r. - minister budownictwa) - pisze dziennik.

Według "Gazety Wyborczej", w obszernych wyjaśnieniach przed prokuratorem Marek K. mówi wprost o pieniądzach na kampanię wyborczą SLD, które przekazywał: (Andrzejowi Pęczakowi (poseł, były wojewoda i baron Sojuszu w Łódzkiem) i (Waldemarowi Matusewiczowi (wówczas marszałek województwa, dziś prezydent Piotrkowa, aresztowany miesiąc temu za łapówkarstwo). Przesłuchanie miało dramatyczny przebieg. Prezes K. cały czas płakał. Twierdził, że pieniądze z WFOŚ dawał Pęczakowi oraz Matusewiczowi na ich żądanie - bo właśnie od nich zależało utrzymanie przezeń prezesury Funduszu. A ta oznaczała dobre zarobki i wysoki poziom życia - podaje gazeta.

K. mówił wprost, że liczył, iż sprawa nigdy się nie wyda. Pęczak i Matusewicz mieli go zapewniać, że mają nad wszystkim kontrolę i będą go chronić. Marek K. szczegółowo opisał też okoliczności przekazania pieniędzy - informuje "Gazeta Wyborcza". Na pokrycie długów po samorządowej kampanii wyborczej SLD z 1998 r. i "innych zobowiązań partii" miał osobiście dać Pęczakowi 40 tys. zł (w dwóch transzach: 10 i 30 tys.), a Matusewiczowi - 20 tys. (dwa razy po 10 tys.) - pisze dziennik. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Orieszniki na wschodzie Białorusi. Mogą razić cele w Europie
Orieszniki na wschodzie Białorusi. Mogą razić cele w Europie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
12 sierpnia 2026. Europę czeka wyjątkowe wydarzenie astronomiczne
12 sierpnia 2026. Europę czeka wyjątkowe wydarzenie astronomiczne
Zełenski o referendum. Taki miałby być warunek
Zełenski o referendum. Taki miałby być warunek
Ksiądz nagle zasłonił się na mszy. Wierni wybuchli śmiechem
Ksiądz nagle zasłonił się na mszy. Wierni wybuchli śmiechem
Zełenski rozmawiał z fińskim prezydentem. Zwrócił się do wysłanników USA
Zełenski rozmawiał z fińskim prezydentem. Zwrócił się do wysłanników USA
Tragiczny atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tragiczny atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Perry Bamonte nie żyje. Klawiszowiec The Cure miał 65 lat
Perry Bamonte nie żyje. Klawiszowiec The Cure miał 65 lat
Już ponad 1300 odwołanych lotów. Potężna śnieżyca nadciąga nad Nowy Jork
Już ponad 1300 odwołanych lotów. Potężna śnieżyca nadciąga nad Nowy Jork
Tragiczne wydarzenia w czasie świąt. Nie żyje 55-latka
Tragiczne wydarzenia w czasie świąt. Nie żyje 55-latka
Miał szpiegować na rzecz USA. Wyrok dla rosyjskiego urzędnika
Miał szpiegować na rzecz USA. Wyrok dla rosyjskiego urzędnika
Zmarł Cezary Miżejewski. Były polityk miał 61 lat
Zmarł Cezary Miżejewski. Były polityk miał 61 lat