Lider Samoobrony powiedział, że jego partia "ogólnie nie zgadza się z planem Hausnera", ale dodał, że to nie znaczy, że "bije wszystko w czambuł". Po raz kolejny zapewnił, że Samoobrona poprze tylko takie ustawy, które nie będą zabierały pieniędzy najbiedniejszym, czyli poprze m.in. likwidację trzynastek dla posłów i wszelkie oszczędności w administracji publicznej.
Lepper dodał, że punktem wyjścia do ewentualnego porozumienia z SLD mogłaby być reforma finansów publicznych uwzględniająca zmianę ustawy o NBP i częściową likwidację rezerwy rewaluacyjnej, a ponadto wprowadzenie minimum socjalnego dla osób, które nie mogą znaleźć pracy nie z własnej winy, i otwarcie polityki zagranicznej Polski na Wschód. Zaznaczył jednak, że w tych kwestiach nie widać na razie szans na porozumienie z Sojuszem.(iza)