Lepper ściąga żonę posła na intratne stanowisko
Żona posła i rzecznika Samoobrony Mateusza
Piskorskiego już wkrótce może zostać szefem Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Andrzej Lepper
nie widzi nic złego w tym, żeby fotel prezesa dostała żona posła
jego partii - pisze "Dziennik".
09.05.2007 | aktual.: 09.05.2007 08:23
Ewa Bartosiewicz-Piskorska, żona rzecznika Samoobrony Mateusza Piskorskiego, dziś pracuje w Ministerstwie Rolnictwa. Jest dyrektorem biura szefa resortu Andrzeja Leppera. Już wkrótce może jednak zostać szefową ARiMR. Bardzo zależy na tym Lepperowi, który chce w tej sprawie złożyć wniosek do wicepremier minister finansów Zyty Gilowskiej.
Wicepremier podkreśla, że nie ma w tym nic złego, by żona posła została szefową Agencji. Lepper przypomina - o czym pisała już wcześniej prasa - że w ARiMR pracuje też żona wicepremiera Przemysława Gosiewskiego.
Nie wszyscy posłowie Samoobrony kibicują Piskorskiej w awansie. Obawiają się, że opozycja zaraz zarzuci im protekcję. Z punktu widzenia wizerunku koalicji dobrze byłoby uniknąć takich sytuacji. Bo na pewno pojawiłyby się spekulacje, że to związki rodzinne zdecydowały o tym, że żona posła dostała taką posadę - mówi nieoficjalnie poseł Samoobrony. I próbuje uspokajać: "Z moich najświeższych informacji wynika, że kandydatura Piskorskiej jest już dlatego nieaktualna - zdradza gazecie.(PAP)