PolskaLepper o Kalinowskim: "topielec"

Lepper o Kalinowskim: "topielec"

"Polsce są potrzebne nowe wybory
parlamentarne i żadne powoływanie rządów ponad podziałami nic nie
da" - powiedział Andrzej
Lepper. Propozycję Kalinowskiego określił dosadnie"topielec brzytwy się chwyta".

28.05.2003 | aktual.: 28.05.2003 13:01

Przewodniczący Samoobrony twierdzi, że jego partia byłaby gotowa poprzeć rząd, który naprawdę by chciał gruntownej reformy finansów państwa. Jego zdaniem, ten parlament nie jest jednak w stanie wyłonić takiego rządu.

"Dlatego potrzebne są nowe wybory" - powiedział Lepper.

Lepper nie wierzy, że taki rząd, o którym napisał lider PSL, zyskałby poparcie większości parlamentarnej.

Lider Samoobrony uważa ponadto, że inicjatywa Kalinowskiego to przykład na to, że "topielec brzytwy się chwyta". Polityk uważa bowiem, że PSL za wszelką cenę chce znowu wrócić do władzy.

Prezes PSL Jarosław Kalinowski w liście skierowanym we wtorek do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, marszałków Sejmu i Senatu Marka Borowskiego i Longina Pastusiaka oraz liderów ugrupowań parlamentarnych, zwrócił się z propozycją powołania rządu, który do końca obecnej kadencji uzyska poparcie wszystkich, a przynajmniej zdecydowanej większości ugrupowań reprezentowanych w Sejmie i Senacie. Premier takiego rządu miałby być wyłoniony w drodze konsensusu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)