Lepper nawołuje do rewolucji
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper,
który w podkaliskiej Aleksandrii spotkał się z
rolnikami, przekonywał ich, że blokady dróg nie załatwią niczego,
są nieskuteczne. "Rewolucję możecie zrobić jedynie przy urnach
wyborczych" - podkreślił.
15.03.2004 | aktual.: 15.03.2004 14:48
Lepper przestrzegał lokalnych działaczy partii przed "członkami SLD, PSL oraz innych ugrupowań, którzy już dziś próbują wejść w nasze szeregi". Dzisiaj mamy za dużo chętnych i musimy przeprowadzać bardzo szczegółową selekcję kandydatów - podkreślił.
Podczas spotkania Lepper wręczył rolnikowi Krzysztofowi Nowakowi medal Samoobrony "W obronie polskiej racji stanu". W trakcie ubiegłorocznych starć rolników z policją w Cieni II, Nowak stracił oko. "To medal dla tych, którzy czynnie bronią miejsc pracy, dla tych, którzy wykazali się determinacją i odwagą w obronie majątku narodowego" - mówił przewodniczący.
Korespondentowi PAP Lepper powiedział, że przyszły rząd Samoobrony będzie rządem fachowców, przede wszystkim praktyków. "W każdej dziedzinie mamy przygotowane zespoły ekspertów, którzy są fachowcami i praktykami. Na pewno żaden z naszych posłów nie marzy nawet w najlepszych snach, że będzie ministrem. Oni mogą być jedynie w drugiej linii" - podkreślił Lepper.
Lepper zapowiedział, że jego rząd "będzie liczebnie skromniejszy i nie do końca partyjny". "Mamy już program ograniczenia zatrudnienia w resortach, a podwójne powiaty (ziemskie i grodzkie - PAP) oraz dwuwładzę na szczeblu wojewódzkim, należy zlikwidować natychmiast" - podkreślił szef Samoobrony.