Lepper: będą protesty na znak protestu
Będą protesty. To są protesty na znak protestu, tak chciałbym powiedzieć odnośnie sytuacji w ochronie zdrowia - powiedział Andrzej Lepper w "Sygnałach Dnia".
Sygnały Dnia: Czy dojdzie do blokad węzłów drogowych i pikiet budynków rządowych? Taki protest, w tego rodzaju formie zaproponowała Samoobrona, by bronić pracowników służby zdrowia. W naszym studiu Andrzej Lepper:, przewodniczący Samoobrony. Witam, panie przewodniczący.
Andrzej Lepper: Witam pana, witam państwa, dzień dobry.
Sygnały Dnia: Będzie?
Andrzej Lepper: Tak, będą protesty. To są protesty na znak protestu, tak chciałbym powiedzieć odnośnie sytuacji w ochronie zdrowia, w służbie zdrowia. Ta sytuacja jest bardzo tragiczna, wszyscy o tym wiemy. Natomiast my chcieliśmy załatwić to w sposób parlamentarny, chcieliśmy, aby w Parlamencie odbyła się debata na poprzednim posiedzeniu odnośnie zmiany w kpc, słynne wejścia komorników na konta szpitali. Do tego nie doszło. Zgodziliśmy się, że to procedura, dwa tygodnie, dobrze, wszystko w porządku. Nasza pani poseł obecna na Konwencie Seniorów, pani poseł Wiśniowska, prosiła marszałka, aby marszałek zwrócił się z takim apelem, z prośbą do premiera, ministra sprawiedliwości o to, aby oni zwrócili się z apelem do komorników, aby ci nie wchodzili na konta szpitali. No, niestety, po Konwencie marszałek to po prostu zlekceważył. Dopiero blokada trybuny przez nas w środę spowodowała to, że marszałek w trybie pilnym dogadał się z premierem, z ministrem i komornicy, z tego, co wiem, to dzisiaj na konta
szpitali nie wchodzą.
Sygnały Dnia: No to po co blokada?
Andrzej Lepper: Ale to nie załatwia sprawy.
Sygnały Dnia: Zgoda.
Andrzej Lepper: Nie załatwia sprawy, dlatego że projekty, które wniósł prezydent Aleksander Kwaśniewski one są po prostu przepisane. Jeden projekt odnośnie restrukturyzacji służby zdrowia to jest projekt przepisany ministra Balickiego...
Sygnały Dnia: Ale są trzy projekty, panie przewodniczący: prezydencki, Platformy Obywatelskiej i teraz jeszcze Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego nie ma projektu...?
Andrzej Lepper: I Samoobrony, i Samoobrony, panie redaktorze.
Sygnały Dnia: Jest?
Andrzej Lepper: No jak to?
Sygnały Dnia: No to dlaczego nigdzie nie można o nim przeczytać?
Andrzej Lepper: Dwudziestego pierwszego w Internecie, proszę wejść na stronę naszą, Samoobrony, w Internecie dwudziestego pierwszego złożony projekt, a wcześniej wniesiony projekt jedenastego nasz projekt, Samoobrony, odnośnie zmiany w kpc. I w tej sprawie, i w tej sprawie Samoobrona swoje projekty wniosła. Tylko że dzisiaj nie czas rozmawiać o projektach, tylko trzeba załatwić sprawę. Z komornikami ma być sprawa załatwiona na posiedzeniu Sejmu od środy w przyszłym tygodniu, i cieszymy się z tego. Myślę, że to pójdzie w takim kierunku, że komornicy nie tylko na konta szpitali nie będą wchodzić, ale również pieniędzy publicznych zabierać nie będą. Tu w państwa studio, kiedy był marszałek Sejmu w poprzednim tygodniu wspominał o projekcie Samoobrony właśnie, że jest to projekt, który idzie i daleko więcej niż tylko szpitale, ale inne pieniądze publiczne. Przecież nie może tak być, że komornicy zabierają pieniądze, które są z budżetu państwa.
Sygnały Dnia: Nie, zgoda, tylko skoro pan jest zadowolony z faktu, że Sejm rozpatrzy zmiany w kodeksie postępowania cywilnego...
Andrzej Lepper: Jeżeli je rozpatrzy, tak.
Sygnały Dnia: To po co ta blokada dzisiejsza?
Andrzej Lepper: A, po to blokada, że z projektem, który wniósł Aleksander Kwaśniewski służba zdrowia się nie zgadza. Aleksander Kwaśniewski odnośnie kpc, to przepisał dokładnie projekt Samoobrony, tylko literówki są tam zmiany małe, natomiast drugi projekt, który wnosi, to jest taki sam projekt, jaki przepadł na poprzednim posiedzeniu Sejmu, dlatego że ten projekt prezydenta zmierza w kierunku tym, aby w przyszłości służba zdrowia była prywatna, aby służbę zdrowia oddać w prywatne ręce. My nie mamy nic przeciwko temu i na pewno pracownicy służby zdrowia też się zgadzają z tym, że niech są prywatne kliniki, prywatne szpitale, prywatne przychodnie, ale podstawowa opieka zdrowotna musi być zapewniona, zgodnie z Konstytucją bezpłatna. I w Konstytucji nie pisze...
Sygnały Dnia: A to ktoś podważa?
Andrzej Lepper: Tak. Jeżeli będą to prywatne szpitale, prywatne kliniki, jeżeli proponuje się odpłatność, częściową chociażby, to już jest łamanie Konstytucji. Tego być nie może.
Sygnały Dnia: Ale o tym mówią dyrektorzy szpitali, w niektórych zresztą praktykuje się taką odpłatność. No i co?
Andrzej Lepper: Panie redaktorze, Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym. Dochody naszego społeczeństwa wszyscy wiemy, jakie one są, llu mamy w Polsce ludzi, którzy mają dochody rzędu sześćset, siedemset złotych miesięcznie. Nie starcza ludziom na czynsz, nie starcza na leki ludziom. I jeszcze płacić za to, że jest się chorym? A tyle lat ci ludzie płacili składkę ZUS, składkę zdrowotną płacili. Co z tymi pieniędzmi jest? Gdzie te pieniądze są? Dzisiaj w tym czasie, kiedy jest taka bieda w kraju, ten rząd za przyzwoleniem prezydenta, bo protestu nie słyszałem prezydenta w tej sprawie, udziela sobie nagród. Premier Hausner, dwadzieścia trzy i pół tysiąca złotych, dwa miliony...
Sygnały Dnia: Ale co ma prezydent do nagród rządowych dla ministrów?
Andrzej Lepper: Prezydent jest władzą nadrzędną. W Konstytucji pisze: wykonawcza władza to prezydent i rząd. Do powiedzenia coś chyba prezydent ma i powinien reagować bardzo szybko. W tym czasie, kiedy nie ma pieniędzy na służbę zdrowia, nie ma pieniędzy na nic, to oni nagrody sobie biorą? Ja pytam: za co nagrody sobie biorą? Za co te premie? Przecież to jest nie... To jest po prostu chore wszystko w kraju u nas. I dlatego też te protesty. Ja wzywam wszystkich, bo to nie tylko służba zdrowia, ale w ogóle i bezrobocie, sytuacja ludzie biednych, ludzi starszych. Żebyśmy w końcu wszyscy zaczęli protestować w Polsce. To, co się dzieje, to zmierza do totalnej ruiny kraju.