PolskaLepkie ręce prokuratora

Lepkie ręce prokuratora

Prokuratura Okręgowa w Kaliszu ujawniła, że
jeden z jej prokuratorów z wydziału śledczego zatrzymał dla siebie
pieniądze zabezpieczone jako dowody rzeczowe. Ze źródeł zbliżonych
do prokuratury PAP dowiedziała się, że chodzi o kwotę 60 tys. zł.

"Prokuratura ujawniła sprawę przed świętami, w wyniku czynności podjętych w ramach wewnętrznego nadzoru służbowego" - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak.

Według Walczaka "dokonane ustalenia uzasadniały podejrzenie, że doszło do przywłaszczenia pieniędzy". "Prokurator okręgowy niezwłocznie zawiesił prokuratora w pełnieniu czynności i wystąpił do prokuratora apelacyjnego w Łodzi o wszczęcie wobec niego postępowania dyscyplinarnego, i jednocześnie o przekazanie postępowania karnego w sprawie przywłaszczenia innej jednostce prokuratury" - powiedział rzecznik.

Zawieszony prokurator ma dwunastoletni staż pracy, w tym dwuletni w prokuraturze okręgowej. Według rozmówców PAP cieszył się nienaganną opinią. Teraz grozi mu wydalenie ze służby i do pięciu lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)